Sieję ferment! Ja kiszenia nie wymyśliłam, to jest od tysiąca lat na całym świecie rozpowszechnione, tylko u nas nieco zapomniane.
Spokojnie, sieję ferment to mowa o fermentacji, którą się zajmuję teraz już zawodowo od roku. A poznałam ją jak miałam 3 lata, zatem na emeryturę powinnam już przejść. Urodziłam się i wychowałam na „Fsi”, tam zaszczepiłam bakcyla kiszonkowego. Ogórki kisiło się na setki słoików. W wielkich kamionkach swoje miejsce miała kapusta szatkowana. Kisiliśmy w nich także całe główki kapustne i jabłka. Babcia w piątek kisiła zawsze żur, obowiązkowo swój, mocno czosnkowy, w dodatku z własnej mąki żytniej. Lata leciały, ja tradycyjnie kisiłam.
Niemodne, ale będzie jak dawniej
Przyszedł boom gospodarczy w latach 90-tych i fascynacja zachodem Europy - nagle się okazało, że wszystko jest nie tak, to co „fsiowe” to niemodne, zaś kiszone zwyczajnie śmierdzi. Lepiej jeść sushi, pizzę, kebaba, a jak warzywa to te z Holandii, bo one takie ładne. Prawie 20 lat trzeba było czekać, aż wrócimy do korzeni i przeprosimy się z krzywymi marchewkami, starymi odmianami ziemniaka i kiszonkami.
Jesteś tym, co wchłaniasz
Ci, co tak sądzą to mała część społeczeństwa, ale wciąż rośnie w siłę i ma szansę rozwoju. Ilość zjadanej, wchłanianej chemii, zatrważająca ilość zachorowań, to wszystko powoduje, że człowiek świadomy zaczyna interesować się tym co je. To jest jego paliwo napędowe - masz auto, dbasz o nie, nie wlewasz byle czego, bo wiesz, że je stracisz. A o swój organizm jak dbasz? On nie jest mniej ważny, on tak samo potrzebuje dobrego paliwa!
Kisić? Obowiązkowo
Bakterie kwasu mlekowego - mówi ci to coś? Przegenialne bakterie, które muszą znaleźć się w naszych jelitach - a jelita to nasz drugi mózg. Wiesz, że nie dasz rady ich oczyścić inaczej? No chyba, że masz maślankę, którą sam robisz…
Kiszenie sprawia, że cukry zawarte w warzywach i owocach zostają wytrącone. Zaczyna się przeistaczanie ich w dobroczynne związki i witaminy, zwłaszcza te z grupy B, które pomagają w przemianie białek, tłuszczów i wspomagają nasz układ nerwowy. Są cennym źródłem witaminy C, a także minerałów- wapnia, magnezu, potasu. Na dowód przytoczę przykład buraka- niepozorny, a tyle krwi potrafi naprawić, już po miesiącu wyniki się poprawiają, wiem, bom widziała wiele razy. Nawet znam lekarzy, którzy zalecają osobom po operacji, z anemią prócz nadmiaru lekarstw codzienne picie soku z kiszonego buraka!
Co więcej, kiszone warzywa i owoce dzięki swym probiotycznym właściwościom wpływają na zwiększenie odporności organizmu. Regulują ciśnienie krwi i wspomagają przemianę materii. Tu mamy duże pole do popisu, bo wiadomo czym jest rynek żywieniowy zajechany?… tablicami Mendelejewa, jedzenie na kilometr śmierdzi. Organizm sam z siebie nie da sobie rady z tymi złogami, zaparciami i wzdęciami. Kiszonka jest wprost idealna, z siłą wulkanu pozbywa się niepotrzebnych śmieci. Inny ważny czynnik to wchłanianie - co z tego, że jesz w miarę zdrowo, jak organizm nie potrafi tego przyswoić?
Kiszonka jest na tyle inteligentna, że da sobie radę z takimi problemami. Mówię Wam, to zastępuje mi aptekę. Nie potrzebuję sztucznych probiotyków, witaminy B, C, leków na wzdęcie, etc. - mam to ze słoika. Wybór kiszonych warzyw jest tak duży, że każdy znajdzie swój smak.
Kisić można wszystko, co w ręce wpada i nie ucieka, uważałabym tylko z ziemniakiem, bo ten ma właściwości wybuchowe i nadaje się na troszkę inną fermentację…
Często się spotykam ze stwierdzeniem ,,Pani takie nowości ma’’- nie, to nie są nowości, ja kiszenia nie wymyśliłam, to jest od tysiąca lat na całym świecie rozpowszechnione, tylko u nas nieco zapomniane. Ja tylko wracam do korzeni, do tego, co drzewiej bywało, czym żył świat. Jadło się ,,to co tu i teraz’’, oto złota zasada. Skoro jest lato i jest wysyp, trzeba go jakoś zachować na zimę, a ta się spyta – gdzie lato byłeś....?
Zapraszam do śledzenia kolejnych artykułów. Na portalu Oleśnica Dla Was będę zdradzała nie tylko po co kisić, ale jak, co, kiedy kisić? Odpowiem na nurtujące wszystkich pytania ,,jak to jeść i z czym?’’ Podejrzymy co i jak kiszą inni?
Już w następnym odcinku dowiemy się całej tajemnicy o dobrym kiszonym ogórku i jak się za to zabrać.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj