W niedzielę 19 listopada informowaliśmy o odwołaniu występu kabaretu Ani Mru-Mru w Sycowie. Centrum Kultury w Sycowie wydało oświadczenie o zaistniałej sytuacji. Jak dowiadujemy się z pisma Agencja Teatralna Przemysław Galant z Konstantynowa Łódzkiego - organizator wydarzenia, na kilkanaście minut przed spektaklem poinformował Centrum Kultury o odwołaniu występu Kabaretu Ani Mru-Mru.
| Źródło: foto: arch. Centrum Kultury w Sycowie
Syców: Kabaret Ani Mru-Mru nie wystąpił bo....
Z oświadczenia Centrum Kultury w Sycowie jasno wynika, że organizatorem występu Kabaretu Ani Mru Mru była Agencja Teatralna Przemysław Galant z Konstantynowa Łódzkiego. Umowa podpisana była na wynajem sali widowiskowej, na pośredniczeniu w sprzedaży biletów oraz pomocy w promocji wydarzenia.
Bilety na sycowski spektakl zostały wyprzedane.
Organizator, czyli ta właśnie Agencja z Konstantynowa Łódzkiego na kilkanaście minut przed występem oświadczyła, że Panowie z Kabaretu Ani Mru-Mru, którzy właśnie przyjechali po występie w Oleśnicy nie pojawią się na scenie w Sycowie.
- Ze strony ośrodka sycowskiego wszystko było przygotowane. Organizator miał zapewnić swój sprzęt techniczny, ale o to nie zadbał, więc musieliśmy udostępnić swój - dowiadujemy się w rozmowie z Panią Pauliną Syposz-Ciemny - dyrektor Centrum Kultury w Sycowie.Bilety na sycowski spektakl zostały wyprzedane.
Organizator, czyli ta właśnie Agencja z Konstantynowa Łódzkiego na kilkanaście minut przed występem oświadczyła, że Panowie z Kabaretu Ani Mru-Mru, którzy właśnie przyjechali po występie w Oleśnicy nie pojawią się na scenie w Sycowie.
- Na tym sprzęcie organizujemy wiele imprez. Posiadając 20-letnie doświadczenie w organizowaniu różnych przedsięwzięć, wiemy na co nas stać i jeżeli nie możemy podołać, np. ze względów technicznych, to nie bierzemy się za to. Agencja z Konstantynowa Łódzkiego współpracowała z nami już w 2015 roku. Wiedzieli jakim sprzętem dysponujemy - dodaje Pani Dyrektor.
W oświadczeniu Centrum Kultury w Sycowie jasno wynika, że zabrakło dobrej woli i chęci ze strony Agencji. Natomiast nie zabrakło tego pracownikom sycowskiego Ośrodka Kultury, którzy pracując w niedzielę wzbili się na wyżyny wyrozumiałości, uprzejmości oraz dobrej woli, by spektakl się odbył.
Osobom, które przyszły na występ zostały zwrócone pieniądze.
Jeżeli jeszcze ktoś nie zgłosił się po odbiór pięniędzy zapraszamy do Centrum Kultury w Sycowie, lub do kontaktu telefonicznego z tym ośrodkiem. Tel. 62 785 51 53.
Poniżej przedstawiamy pełną treść oświadczenia.
O Ś W I A D CZ E N I E
Centrum Kultury w Sycowie oświadcza, iż nie było organizatorem występu Kabaretu Ani Mru Mru z programem OSTATNIE TAKIE TRIO a Agencja Teatralna Przemysław Galant z Konstantynowa Łódzkiego . Umowa podpisana była na wynajem sali widowiskowej, na pośredniczeniu w sprzedaży biletów oraz pomocy w promocji wydarzenia.
Wszyscy zaangażowani w niedzielę pracownicy Centrum Kultury w Sycowie wzbili się na wyżyny wyrozumiałości, uprzejmości oraz dobrej woli, by spektakl się odbył. Tej dobrej woli i chęci – naszym zdaniem – zabrakło agencji, która była odpowiedzialna za to wydarzenie.
Ze strony agencji spotkaliśmy się z czymś czego do tej pory pojąć nie potrafimy.
Zostaliśmy postawieni przed faktem odwołania występu na kilkanaście minut przed planowanym jego rozpoczęciem. Dodatkowo, to właśnie na naszą placówkę, która notabene była tylko podmiotem wynajmującym salę, spadł obowiązek przekazania Państwu smutnej wiadomości o odwołaniu wydarzenia.
Szkoda nam ludzi, którzy zakupili bilety i chcieli zobaczyć występ kabaretu oraz samych artystów, którzy tak naprawdę nie mieli okazji zobaczyć i wypowiedzieć się na temat całej zaistniałej sytuacji.
Nie udajemy, że potrafimy technicznie zrobić coś co jest ponad nasze siły i możliwości. W swojej działalności szanujemy obie strony i artystę, i publiczność. Z wielu przedsięwzięć rezygnujemy, kiedy widzimy rider techniczny i mamy świadomość, że jest to poza naszym zasięgiem. W przypadku występu Ani Mro Mru ridera nie widzieliśmy, a i jego spełnienie nie leżało po naszej stronie, o czym świadczy zawarta z nami umowa.
Domniemamy, że przy organizacji takiej ilości spektakli wkradła się w Agencji Teatralnej rutyna, która doprowadziła do takiego obrotu sytuacji. Dziwi nas jednak fakt, iż właśnie ta agencja 2 lata temu gościła w Centrum Kultury w Sycowie właśnie z ekipą Kabaretu Ani Mru Mru, grała na naszym sprzęcie i nie było problemu.
Naszym zdaniem poszkodowanymi w całej sprawie są: publiczność, która chciała zobaczyć kabaret, Dom Kultury w Sycowie, którego dobre imię zostało nadszarpnięte właśnie takim obrotem sprawy, ale również artyści Ani Mru Mru. Dlatego też odpowiedzialności za odwołanie niedzielnego spektaklu nie ponosimy. Żal nam, że to nas postawiono przed faktem poinformowania Państwa o całej sytuacji.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj