Po ostatniej akcji ratunkowej na Nanga w Himalajach dużo mówiło się o stanie Francuskiej himalaistki, a szczególnie o stanie jej nóg i dłoni. Żeby doszło do odmrożeń nie potrzeba jechać w wysokie góry, narażeni na nie jesteśmy wszędzie tam, gdzie temperatura powietrza znacznie spada poniżej zera.