Od sierpnia nie jest już narkotykiem w Polsce. Papież Jan Paweł II pił ten napój.
Kava kava jest krzewem, o wspinających się pędach, który posiada sercowate liście. Jego owoce zarówno wyglądem jak i smakiem przypominają czarny pieprz.
Kava kava, to innymi słowy pieprz metystynowy, czyli kwiat, który w rejonie Pacyfiku (Mikronezji i Vanuatu) jest uważany za coś w rodzaju skarbu narodowego. Jego liście znajdują się tam na banknotach i flagach narodowych. Wywarem z rośliny częstowani są najznakomitsi goście, a jego łyk jest traktowany jako symboliczny gest pokoju. Trunku nie odmówił nawet sam Jan Paweł II. Pije go również królowa Elżbieta II.
Metysctyna zawarta w roślinie znajduje zastosowanie jako naturalny lek na różnego rodzaju lęki, stres, bezsenność, nerwowość oraz napady paniki. Zmniejsza uczucie "głodu" wśród osób uzależnionych od alkoholu i papierosów, dzięki czemu pozwala im szybciej wyjść z nałogu.
Kava kava od 21 sierpnia br. jest legalna, choć wciąż nie można jej sprzedawać. - Po latach starań wreszcie udało się doprowadzić do sytuacji, gdy kava nie jest zakazana. Nie udałoby nam się to wszystko bez pomocy wielu ludzi i instytucji, którzy i które znaleźli czas i życzliwość w sercu by chociażby wysłuchać naszych postulatów, oraz często okazać nam pomoc - mówił Daniel Chajman, przedstawiciel Kampanii Na Rzecz Relegalizacji Kavy w Polsce.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj